Niemal 5 tysięcy drzew posadzono przy Kopalni Gabra w Nowej Rudzie – Słupcu. Nowy las ma prawie hektar wielkości.
– Zasadziliśmy głównie sosny i świerki, dodatkowo modrzewie i buki. Dzięki przewadze iglaków las będzie zielony przez cały rok – mówi Marcin Zamojski, Główny Specjalista ds Ochrony Środowiska w Spółce Kopalnie Surowców Skalnych w Bartnicy (KSS Bartnica), która jest właścicielem Kopalni Gabra w Słupcu.
Dwulatki pod dobrą opieką
Tysiące posadzonych w Nowej Rudzie – Słupcu drzew to działanie wynikające nie tylko z proekologicznej polityki KSS Bartnica. Jest też odpowiedzią na plan zagospodarowania przestrzennego tej okolicy, który przewidywał konieczność zbudowania przy Kopalni Gabra naturalnego, zielonego ekranu. Respektując zalecenia, KSS Bartnica posadziła drzewka. To głównie dwuletnie sadzonki, ponieważ takie najlepiej się przyjmują. Pełnowartościowy las, wpływający na zmniejszenie wynikających z pracy kopalni uciążliwości – poziomu zapylenia czy hałasu, powinien wyrosnąć z nich w ciągu kilku najbliższych lat. Póki co, drzewka będą starannie przez kopalnię pielęgnowane: nawożone, pielone, w razie suszy podlewane.
– Opracowany przez KSS Bartnica plan rekultywacji tego terenu został pozytywnie zaopiniowany nie tylko przez Okręgowy Urząd Górniczy, ale też m.in. przez Lasy Państwowe – podkreśla Marcin Zamojski.
Niełatwe wyzwanie
To nie pierwsze działanie KSS Bartnica na rzecz przyrody, prowadzone w Nowej Rudzie – Słupcu. W 2016 r. kopalnia zamieniła w las tereny dwóch nieczynnych hałd na terenie Kopalni Gabra. Powodzenie tamtej rekultywacji potwierdziło m.in. Starostwo Powiatowe w Kłodzku, wydając po przeprowadzonej kontroli przychylną decyzję dla wartej ponad 800 tys zł inwestycji. Zrekultywowane wówczas tereny mają w sumie 3 hektary powierzchni, posadzono na nich ok. 14 tys drzew.
– Cieszymy się, że nasze działania dla przyrody są tak skuteczne. Rekultywacja dawnych hałd nie jest bowiem łatwa. Część drzewek rośnie na nasłonecznionej powierzchni, inne zostały posadzone w cieniu, wymagają więc różnej pielęgnacji. Trzeba też wybrać odpowiednie dla danego gatunku drzew podłoże, potem prowadzić liczne działania pielęgnacyjne, aby sadzonki się przyjęły. Dlatego dbamy o te drzewka najlepiej, jak potrafimy. Zależy nam, aby sąsiadujący z kopalnią mieszkańcy jak najmniej odczuwali wynikające z pracy naszego zakładu uciążliwości, a utworzony obecnie, naturalny ekran zapewne w tym pomoże – mówi Jakub Madej, prezes KSS Bartnica.