9-letni Dawid Włodarski z drużyny Podgórze Gra Fair Play KSS Bartnica brawurowo zwyciężył w turnieju siatkarskim o Puchar Burmistrza Głuszycy.
W zorganizowanym przez Uczniowski Klub Sportowy Kinder Volleyball z Wałbrzycha turnieju dla dzieci w Głuszycy, wzięło udział ponad 80 małych zawodników z regionu. Głównie dzieci, które trenują siatkówkę kilka razy w tygodniu, od roku a nawet dwóch lat. Dlatego tak wielkim zaskoczeniem było brawurowe zwycięstwo w zawodach 9-letniego Dawida Włodarskiego z wałbrzyskiej dzielnicy Podgórze, który po raz pierwszy w życiu na siatkarskie boisko wyszedł… w październiku ub. roku, czyli zaledwie 4 miesiące temu.
Dawid wymiata
Chłopiec został wtedy wybrany do projektu Podgórze Gra Fair Play – drużyny siatkarskiej skierowanej do uzdolnionych sportowo dzieci z Podgórza, którą prowadzą i finansują Kopalnie Surowców Skalnych w Bartnicy, przy wsparciu miasta Wałbrzych. KSS Bartnica zapewnia małym zawodnikom regularne treningi, profesjonalnego trenera i stroje, natomiast miasto udostępnia drużynie nowoczesną salę sportową przy Szkole Podstawowej nr 5. Projekt trwa od 2016 r. W każdym roku szkolnym do drużyny trafiają nowi, mali zawodnicy. – Obecna drużyna jest wyjątkowo silna. A Dawid od początku się wyróżniał. To niesamowicie uzdolniony sportowo chłopiec. W dodatku zdyscyplinowany, pracowity, grzeczny i fajny. W siatkówce zakochał się do tego stopnia, że… zaczął trenować nawet w domu. Potłukł już przez to kilka wazonów, co wiem od jego rodziców. Na szczęście mama i tato Dawida bardzo go wspierają w siatkarskiej pasji więc przymknęli oczy na wszystkie straty – opowiada Piotr Wierzbicki, znany wałbrzyski siatkarz, trener drużyny Podgórze Gra Fair Play, twórca UKS Kinder Volleyball.
Trener też był w szoku
Wierzbicki przyznaje, że talent Dawida do siatkówki dostrzegł już podczas pierwszych treningów drużyny Podgórze Gra Fair Play KSS Bartnica. Jednak to, co Dawid pokazał na turnieju w Głuszycy, zaskoczyło nawet jego. – Byłem w szoku! Jeszcze podczas przygotowań treningowych Dawid, choć bardzo zdolny, wcale nie zapowiadał się na zwycięzcę turnieju. Tym bardziej, że to dziecko nie pokazuje po sobie emocji, sprawia wrażenie, że jest mu wszystko jedno. Dlatego to, co zaprezentował podczas rozgrywek, dosłownie wbiło mnie w ziemię! Dawid okazał się najlepszy z najlepszych, i to w pięknym stylu! Jestem z niego bardzo dumny i wróżę mu wielką karierę – podkreśla trener Wierzbicki. My także trzymamy kciuki za kolejne, sportowe sukcesy Dawida i drużyny z Podgórza!